
Spalając plastik nie tylko marnujemy surowiec do recyklingu, ale także emitujemy do powietrza pyły i inne szkodliwe substancje, przyczyniając się do zwiększenia zanieczyszczenia powietrza w najbliższym otoczeniu, szkodząc sobie i innym. W dymie znajduje się dwutlenek siarki, chlorowodór, cyjanowodór oraz rakotwórcze dioksyny. Toksyczne działanie tych związków polega na powolnym uszkadzaniu wielu narządów wewnętrznych tj. wątroby, nerek, rdzenia kręgowego i kory mózgowej. Ponadto wytwarzane podczas spalania plastików dioksyny opadają na glebę, pola uprawne i wodę, przedostają się do wód gruntowych, a tym samym do łańcucha pokarmowego. Za „pozorne oszczędności” podczas spalania odpadów płacimy własnym zdrowiem i zdrowiem swoich najbliższych.
Od 2022 za palenie śmieciami w piecach, ale także choćby w przydomowym ogródku, grozi grzywna do 5000 zł. Sąd może nałożyć także karę aresztu do 30 dni. W najlżejszych przypadkach skończy się na mandacie do 500 zł, który wypisze miejski lub gminny strażnik.
Większość przedmiotów z tworzyw sztucznych, nawet tych potocznie zwanych jednorazowych (np. reklamówki zrywki, plastikowe pojemniki na ciasto) można oddać do recyklingu, wrzucając do żółtego pojemnika.
Co jeszcze wrzucamy do żółtego pojemnika?
-butelki plastikowe,
-torby i foliowe opakowania,
-nakrętki kapsle,
-aluminiowe puszki po napojach i innych produktach żywnościowych
-kartony po mleku i napojach
Czy wiesz, że mieszkając w domu jednorodzinnym możesz samodzielnie zbierać plastik i oddawać go za darmo w punkcie selektywnej zbiórki odpadów komunalnych?
Co Polska Folia robi z odpadami z folii? Przerabiamy je powtórnie. Odpady z reklamówek czy woreczków na chleb są powtórnie mielone. Powstaje z nich kolejny surowiec do wykonania nowych toreb plastikowych i tak w nieskończoność.